Strony

Translate

środa, 30 kwietnia 2014

Piekło

W dzienniku Juliena Greena (5 kwietnia 1952) czytam: "Piekło widziałem w Monte-Carlo. Wyglądało tak: na głównej ulicy stał przed kioskiem z gazetami starzec biednie ubrany, na głowie kaszkiet, spod którego wyłaziły siwe kosmyki. W kiosku sprzedawczyni absolutnie nieruchoma. Starzec przewraca drżącą ręką kartki periodyku, który kioskarka pozwoliła mu przejrzeć za darmo: fotografie nagich kobiet."
Czyż piekło nie jest raczej w sądzącym? Ciekawe, że autor zapomniał chociażby o okropnościach niedawno zakończonej wojny. Z takim pojęciem piekła w dalszym ciągu można sobie wierzyć, że diabeł ma rogi pod kapeluszem.

wtorek, 29 kwietnia 2014

Walka

Z moich obecnych lektur wyłania się nie bardzo optymistyczna konkluzja: Jeśli jesteś człowiekiem, to nie unikniesz tej walki bezpardonowej, walki z przeciwnikiem kutym na cztery nogi, walki o życie lub śmierć w nicości. Jest to walka pomiędzy dobrem i złem na arenie naszego serca.
Nam się tylko wydaje, że żyjemy po to, aby zapewnić przyszłość dzieciom, zarabiać pieniądze, zbudować dom, wyjechać na wczasy czy kupić sobie kolejny samochód. Tak naprawdę żyjemy po to, aby mieć świadomość istnienia kuszącego i gardzącego nami potwora, i odrzucać jego przynęty, z myślami lub słowami: "Nigdy, przenigdy nie uczynię tego, bo jestem CZŁOWIEKIEM". W końcu żyjemy po to, aby po zależnym od nas czasie zostać przyciągniętym przez jedną z tych dwóch kosmicznych sił, z których jedna ma niewyobrażalną przewagę, ale za to druga jest mądrością, prawdą i życiem.

Czytam miniatury poetyckie Sephena Crane.

*
Czarni jeźdźcy nadciągnęli od morza.
Zabrzęczały włócznie i tarcze,
Niósł się klekot kopyt i podków
I dziki wrzask z wiatrem,
Który podnosił włos na głowie.
Grzech zawitał.


*
"Czy stworzyłeś kiedyś sprawiedliwego człowieka?"
"O, nawet trzech - odparł Bóg,
Ale dwóch nie żyje,
A trzeci...
Posłuchaj,
A usłyszysz głuchy odgłos jego upadku."

niedziela, 27 kwietnia 2014

Patriotyzm

W dniu, w którym Jan Paweł II został świętym, chciałbym przypomnieć Jego słowa dotyczące Ojczyzny i patriotyzmu:




§ Cały Naród Polski musi żyć we wzajemnym zaufaniu! A to zaufanie opiera się na prawdzie. Owszem, cały Naród Polski musi odzyskać to zaufanie w najszerszym kręgu swej społecznej egzystencji. Jest to sprawa zupełnie podstawowa. Nie zawaham się powiedzieć, że od tego właśnie - od tego przede wszystkim, od zaufania zbudowanego na prawdzie - zależy przyszłość Ojczyzny.
Wrocław, 21 czerwca 1983


§ Wyraz "ojczyzna" łączy się z pojęciem i rzeczywistością ojca. Ojczyzna jest to poniekąd to samo, co ojcowizna, czyli zasób dóbr, które otrzymaliśmy w dziedzictwie po ojcach. To znaczące, że wielokrotnie mówi się też: "ojczyzna-matka". Wiemy z własnego doświadczenia, w jakim stopniu przekaz dziedzictwa duchowego dokonuje się za pośrednictwem matek. Ojczyzna więc to jest dziedzictwo, a równocześnie jest to wnikający z tego dziedzictwa stan posiadania - w tym również ziemi, terytorium, ale jeszcze bardziej wartości i treści duchowych, jakie składają się na kulturę danego narodu.
Pamięć i tożsamość.




§ Patriotyzm oznacza umiłowanie tego, co ojczyste: umiłowanie historii, tradycji, języka czy samego krajobrazu ojczystego. Jest to miłość, która obejmuje również dzieła rodaków i owoce ich geniuszu. Próbą dla tego umiłowania staje się każde zagrożenie tego dobra, jakim jest ojczyzna.
Pamięć i tożsamość.