Aforyzmy i przysłowia przekazują spostrzeżenia,
myśli, konstatacje i mądrości będące owocem doświadczenia ludzi wybitnych,
mniej znanych, a niekiedy zupełnie anonimowych. Królowa
Elżbieta pisząc pod pseudonimem Sylwy Carmen powiedziała, że: „aforyzm jest jak
pszczoła: obładowany złotem i uzbrojony w żądło”. To metafora prawdziwa i
piękna. Często te krótkie zdania będące aforyzmami, sentencjami, czy
przysłowiami zawierają taki ładunek zdrowego rozsądku, że pozwalają
przezwyciężać życiowe problemy.
Lubię czytać aforyzmy. Być
może dlatego, że są tak krótkie i niewiele czasu potrzeba na ich lekturę.
Niekiedy również piszę własne aforyzmy. Mam ich na razie około pięciuset. Oto
niektóre z nich:
·
Jeśli ktoś bezinteresownie
sprawił, że inny był chociaż przez chwilę szczęśliwy - nie żył nadaremnie.
·
Największe nieszczęście, to
być złym człowiekiem.
·
Cokolwiek zabija, jest
narzędziem zbrodni – słowo także!
·
Człowiek ma prawo bronić
własnego życia, ale tylko do momentu, kiedy miałby za nie zapłacić życiem
innego, niewinnego człowieka. Tylko dzięki nieludzkiemu strachowi, który
broniąc siebie, zabija innych, możliwe są totalitaryzmy i ludobójstwa. Każdy
kto stawia innego człowieka wobec takiej alternatywy jest zbrodniarzem, i tak
powinien być osądzony.
·
Niestety, są pod tym słońcem
kraje, w których więcej czasu i środków poświęca się zmarłym bohaterom, niż
dzieciom przystępujących z nadzieją do realizacji swoich marzeń. Więcej środków
idzie tam na cmentarze i pomniki, niż na szkoły i boiska sportowe.
·
Skoro Bóg nie troszczy się o
to żeby zapanował ład sprawiedliwości na ziemi, w takim razie pozostawił to
zadanie dla ludzi, i nie pozostaje nam nic innego jak wykorzystać w tym celu
wszystkie możliwości.
·
Dobro dla naiwnych, biednych
ludzi trzeba czynić, nie oczekując na zrozumienie z ich strony, niejednokrotnie
wbrew nim.
·
Człowiek, który zaczął używać
rozumu, staje się niebezpiecznym dla wszelkich dogmatów i fundamentów, a także
dla żyjących z ich głoszenia. Dlatego jest zwalczany z piekielną żarliwością i
odsądzany od czci i wiary.
·
Gdy ktoś jest w stanie
zapobiec zbrodni i nie czyni tego, słusznie bywa poczytywany za wspólnika
zbrodniarza. Niestety ta oczywistość nie dotyczy mieszkańców Olimpu.
·
Przede wszystkim nie szkodzić
- dotyczy to nie tylko lekarza, ale każdego człowieka.
·
Powietrzne baraszkowanie
ptaków wydaje się tak beztroskie i pełne szczęścia, a przecież tak naprawdę
jest bezwzględną walką o życie.
·
Pszczoły oszukuje się cukrem.
·
Stado antylop spokojnie
przygląda się, jak w niewielkiej odległości lew rozszarpuje ich towarzyszkę.
Stado ludzkie postępuje identycznie, tylko odległość jest bardziej
zawoalowana.
·
Powtórzyć oszczerstwo, to nic
innego, jak celnie rzucić kamieniem.
·
Przyjacielu, twierdzisz, że
nigdy nie kłamiesz. Twoje milczenie jednak - kiedy widzisz krzywdę człowieka -
jest kłamstwem największym.
·
Kto z własnej woli zamieszkał
w stajni, nie powinien narzekać na to, że zwierzęta biją go ogonami po twarzy.
·
Radość wewnętrzna i zdrowie
fizyczne to nieodłączna para. Jedno bez drugiego nie może istnieć dłużej.
·
Piękno i prawda to dwa różne
światy.
·
Przy korycie obowiązuje
szczególny savoir-viwre: bezwzględne wykorzystywanie ryja i pleców.
·
Dorosły, który płacze, gdy
zabierają mu zabawkę - jest dzieckiem.
·
Jak było na początku, tak i
teraz, bogaci bogacą się kosztem biednych.
·
Nie ma w życiu ważniejszej i
bardziej podniosłej chwili od tej, która właśnie przemija.
·
Nadzieja to cichy matczyny
głos opowiadający wieczorami czarowną baśń o możliwości przygodnych zwycięstw
dobra nad złem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz