Strony

Translate

piątek, 22 maja 2015

Nowe wiersze

wiersz wielkanocny

nie trzeba zaskakującej
wizyty anioła śmierci
aby z martwych powstawać
i od nowa rozsnuwać przędzę
kolejnej  baśni

wystarczy głaz rozbić
zamykający nagrobek serca

wówczas zakiełkuje miłość
która rozjaśni noc ego tak
iż będzie można rozpoznać

siebie w obcej twarzy


modlitwa

znowu dopuściłeś Panie
przewrotny czas
kiedy to gospodarz
nie wabi w progach
przechodzącego szczęścia
a zagrożeniu po męsku
nie zagradza drogi

lecz ucztuje w salonie
za pożyczone pieniądze
których nie odda
siódme pokolenie

tabun jego naśladowców
mnoży się jak nowotwór
w myśl perfidnej reguły
doboru ukartowanego

natomiast łagodnym i pracowitym
coraz bardziej nie sposób
wypatrzeć kąta dla siebie
w tym trzeszczącym domu

przywróć O Panie
znaczenie pełnosprawnym
którzy nie postradali sumienia
i nie pozwól przeminąć narodowi 


maj

na powrót bzowo i jaśminowo
hipnotyczny śpiew kukułki
rozgłasza ponad łąkami
odwieczną tajemnicę

ziemia zrzuciwszy lodową uprząż
świętuje przed kolejnym sezonem
w makijażu szczerej zieleni traw
pozłacanej kwiatami mniszka

długonogie dziewczyny wschodzą
kolorami ponad szarzyzną typowości
emitują zalotnym trzepotem rzęs
niekończącą się gotowość na szczęście

panowie zwracają swe głowy ostrożnie
jakby nadal tęskniąc za reminiscencją
zimowego snu w bezpiecznej przestrzeni
fotela pieca i nieba ekranu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz